czwartek, 9 maja 2019

Guimaraes - tutaj narodziła się Portugalia


Do Guimaraes zajeżdżamy nieco późniejszym popołudniem. Na dzień dobry zmagamy się z korkami i znalezieniem miejsca parkingowego. Nie jest łatwo, ale koniec końców się udaje. Bierzemy cały stos bagażu i maszerujemy do hotelu. Dzieli nas od niego jakieś 10 minut. Położenie naszej bazy noclegowej jest genialne - w samym sercu starego miasta. Ma to jednak swoją wadę w postaci hałasu dobiegającego z pobliskich barów. Nie zastanawiamy się jednak póki co nad tym. Jak to się mówi "idziemy na miasto". A jest gdzie iść. Miasto założone w XI w. przez pierwszego hrabiego Portugalii Vimara Pares jest przepiękne.